Tłumacz angielskiego jednak potrzebny? Thread poster: berel
| berel Poland Local time: 11:33
Zacznę ten krótki topik od tego, że tyle się mówi, iż angielski to przeżytek i każdy go zna, a obecnie zleceniodawcy preferują tłumaczy bardziej egzotycznych języków. Jednak - gdy przykładowo - tłumacz zamieści ofertę na NGO, to dostaje sporo ofert i chętnych do korzystania z usług tłumaczy języka angielskiego w przeróżnych branżach. Oczywiście za darmo, o co nie mam pretensji, bo jestem początkujący. Jak to jest z tym zapotrzebowaniem na język angielski w praktyce? | | | Tłumacz angielskiego jednak potrzebny. | Nov 18, 2016 |
Jeśli tłumacz jest solidny i tworzy dobrej jakości tłumaczenia, to nawet w przypadku tak popularnego języka będzie miał wystarczająco (albo jeszcze więcej) zleceń. Wystarczy dotrzeć do klientów, a potem wciąż szlifować warsztat. Dobrym pomysłem dla początkujących jest też staż w dobrym biurze tłumaczeń lub praca w firmie, której branża potencjalnie tłumacza interesuje. Oczywiście pod warunkiem, że nie polegają one na parzeniu kawy i innych czynnościach se... See more Jeśli tłumacz jest solidny i tworzy dobrej jakości tłumaczenia, to nawet w przypadku tak popularnego języka będzie miał wystarczająco (albo jeszcze więcej) zleceń. Wystarczy dotrzeć do klientów, a potem wciąż szlifować warsztat. Dobrym pomysłem dla początkujących jest też staż w dobrym biurze tłumaczeń lub praca w firmie, której branża potencjalnie tłumacza interesuje. Oczywiście pod warunkiem, że nie polegają one na parzeniu kawy i innych czynnościach sekretarskich... Powodzenia! ▲ Collapse | | | M.A.B. Poland Local time: 11:33 English to Polish + ... "Oczywiście za darmo" | Nov 18, 2016 |
Rozumiem że jak idziesz do początkującego fryzjera, to nie płacisz. Początkujący kierowca autobus też nie powinien dostawać wynagrodzenia. Itd. itp.? | | | angielski to przeżytek... | Nov 18, 2016 |
"...tyle się mówi, iż angielski to przeżytek i każdy go zna,..." Więc dlaczego pytań na ProZie na kierunkach EN>PL i PL>EN jest tak dużo? Zawsze możesz zająć się innymi językami, np. chińskim (ale nie wiem, którą odmianą, bo jest ich kilka), japońskim i koreańskim. | |
|
|
berel Poland Local time: 11:33 TOPIC STARTER Tłumacz angielskiego jednak potrzebny. | Nov 18, 2016 |
M.A.B. wrote: No niestety, to nie ja zapoczątkowałem ten proceder Trzeba uważnie wybierać zlecenia, bo często są to osoby prywatne i udające tylko organizacje. Z drugiej strony zastanawiam się, czy organizacje są tak ubogie, że nie stać je na płatne tłumaczenia? Rozumiem że jak idziesz do początkującego fryzjera, to nie płacisz. Początkujący kierowca autobus też nie powinien dostawać wynagrodzenia. Itd. itp.?
[Edited at 2016-11-18 12:31 GMT]
[Edited at 2016-11-18 12:46 GMT] | | | teksty specjalistyczne | Nov 18, 2016 |
Tłumacz jest bardzo potrzebny, dlatego że każdy zna, ale nie każdy potrafi przetłumaczyć dokument urzędowy albo wyniki badania lekarskiego. | | |
"się mówi"? Nie słyszałam. Ale może nie jestem na bieżąco, bo mam za dużo pracy... A tak poważniej: to, że każdy się uczy angielskiego, nie znaczy, że każdy go zna. A nawet gdyby każdy go znał, to nie znaczy, że każdy potrafi tłumaczyć. A nawet gdyby każdy potrafił tłumaczyć, to nie znaczy, że każdy chciałby to robić. Tak się składa, że umiem gotować. Co więcej, dobrze gotuję (no tak, zbyt skromna nie jestem). I nawet lubię to ro... See more "się mówi"? Nie słyszałam. Ale może nie jestem na bieżąco, bo mam za dużo pracy... A tak poważniej: to, że każdy się uczy angielskiego, nie znaczy, że każdy go zna. A nawet gdyby każdy go znał, to nie znaczy, że każdy potrafi tłumaczyć. A nawet gdyby każdy potrafił tłumaczyć, to nie znaczy, że każdy chciałby to robić. Tak się składa, że umiem gotować. Co więcej, dobrze gotuję (no tak, zbyt skromna nie jestem). I nawet lubię to robić. Ale to nie znaczy, że chciałabym być zawodową kucharką albo że nie lubię jeść "na mieście". A już zupełnie poważnie: podobno jest projekt, żeby odebrać tłumaczom status twórcy (czytaj: 50% kosztów uzyskania). Czy coś o tym słyszeliście? ▲ Collapse | | | berel Poland Local time: 11:33 TOPIC STARTER Tłumacz angielskiego jednak potrzebny? | Nov 20, 2016 |
Barbara Gadomska wrote: A ja mam wrażenie, że tylko Fundacje potrzebują tłumacza angielskiego z uwagi na dokumenty unijne. Prywatne zlecenia to; niemiecki, włoski.. ukraiński. "się mówi"? Nie słyszałam. Ale może nie jestem na bieżąco, bo mam za dużo pracy... A tak poważniej: to, że każdy się uczy angielskiego, nie znaczy, że każdy go zna. A nawet gdyby każdy go znał, to nie znaczy, że każdy potrafi tłumaczyć. A nawet gdyby każdy potrafił tłumaczyć, to nie znaczy, że każdy chciałby to robić. Tak się składa, że umiem gotować. Co więcej, dobrze gotuję (no tak, zbyt skromna nie jestem). I nawet lubię to robić. Ale to nie znaczy, że chciałabym być zawodową kucharką albo że nie lubię jeść "na mieście". A już zupełnie poważnie: podobno jest projekt, żeby odebrać tłumaczom status twórcy (czytaj: 50% kosztów uzyskania). Czy coś o tym słyszeliście? | |
|
|
uważaj na cytaty | Nov 21, 2016 |
Tak wklejasz swoje wypowiedzi, że wyglądają, jakby były częścią odpowiedzi M.A.B. lub mojej.
[Zmieniono 2016-11-21 14:48 GMT] | | | Dziwne przeświadczenie | Nov 25, 2016 |
Bo to że znam angielski oznacza, że posiadam wiedzę ze wszystkich istniejących dziedzin i biegle władam słownictwem z każdej z nich. W dodatku chyba ludzie są przekonani, że zawodowy tłumacz z doświadczeniem to już tłumaczy jedną stronę dowolnego tekstu w dziesięć minut. M.A.B. - Myślę, że fryzjerzy też odbywają bezpłatne staże. Choć oczywiście podzielam Twoje zdanie, że zapłata za pracę się należy. A ja mimo że już daaawno po studiach jestem, to nad... See more Bo to że znam angielski oznacza, że posiadam wiedzę ze wszystkich istniejących dziedzin i biegle władam słownictwem z każdej z nich. W dodatku chyba ludzie są przekonani, że zawodowy tłumacz z doświadczeniem to już tłumaczy jedną stronę dowolnego tekstu w dziesięć minut. M.A.B. - Myślę, że fryzjerzy też odbywają bezpłatne staże. Choć oczywiście podzielam Twoje zdanie, że zapłata za pracę się należy. A ja mimo że już daaawno po studiach jestem, to nadal dostaję zapytania o wykonanie bezpłatnych próbek (czyli pracy za darmo). I tego to już zupełnie nie rozumiem. Może pójdę do mechanika się zapytać, czy wymieni mi jeden klocek hamulcowy za darmo, zanim zlecę mu resztę? ▲ Collapse | | | berel Poland Local time: 11:33 TOPIC STARTER nieodpłatnie | Nov 25, 2016 |
Kaja Bartkowska wrote: M.A.B. - Myślę, że fryzjerzy też odbywają bezpłatne staże. Choć oczywiście podzielam Twoje zdanie, że zapłata za pracę się należy. A ja mimo że już daaawno po studiach jestem, to nadal dostaję zapytania o wykonanie bezpłatnych próbek (czyli pracy za darmo). I tego to już zupełnie nie rozumiem. Może pójdę do mechanika się zapytać, czy wymieni mi jeden klocek hamulcowy za darmo, zanim zlecę mu resztę? Pewni sami tłumacze tego pracodawców nauczyli.
[Edited at 2016-11-25 20:22 GMT] | | | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » Tłumacz angielskiego jednak potrzebny? Trados Business Manager Lite | Create customer quotes and invoices from within Trados Studio
Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.
More info » |
| TM-Town | Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business
Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.
More info » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |