Pages in topic:   < [1 2]
Tłumacz do bicia (ACTA)
Thread poster: Maja Źróbecka, MITI
Maja Źróbecka, MITI
Maja Źróbecka, MITI  Identity Verified
Poland
Local time: 17:30
English to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Święta prawda Feb 24, 2012

Andrzej Lejman wrote:

I to się mści w każdej dziedzinie

A.


Inny przykład, który znam, to przetargi informatyczne na strony www. I tak np. przetarg na wykonanie szaty graficznej strony dla uniwersytetu z południa Polski wygrywa firma, która zrobi to za - UWAGA - 260 zł!

A podsumowując nieco dyskusję nt. tłumaczenia ACTA, a w szczególności komentarz Krzysztofa, można podejrzewać, że faktycznie robił je ktoś niekompetentny. Jednak trzeba by przeczytać obie wersje, aby wyrobić sobie zdanie.

Maja


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 17:30
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Można, można Feb 25, 2012

Mateusz Pawłowski wrote:


Nie wiem czy w przypadku tłumaczeń można by wprowadzić jakiekolwiek inne kryteria poza doświadczeniem. Myślę, że zamawiający mają z tym duży kłopot. A sprawy nie ułatwia działalność "krzaków".


Ależ można. Można zażądać próbki, można domagać się "portfolio" tłumaczy, którzy będą to tłumaczyli, a nie wygrać przetarg najniższą ceną i zabierać się za znajdowanie tłumaczy z łapanki za stawkę urągającą przyzwoitości wszelkiej.


 
Mateusz Pawłowski
Mateusz Pawłowski
Poland
Local time: 17:30
Polish to English
+ ...
Pomysł prosty, ale wykonanie niekoniecznie. Feb 26, 2012

IwonaASzymaniak wrote:


Ależ można. Można zażądać próbki, można domagać się "portfolio" tłumaczy, którzy będą to tłumaczyli, a nie wygrać przetarg najniższą ceną i zabierać się za znajdowanie tłumaczy z łapanki za stawkę urągającą przyzwoitości wszelkiej.



Nie no, oczywiście że można wyobrazić sobie proste sposoby na wyeliminowanie słabych firm. Tylko, niestety, ich wprowadzenie jest dość problematyczne.

Gdyby zamawiający zażyczył sobie próbki tłumaczenia, na podobnej zasadzie jak w przypadku metodologii badań, to ktoś musiałby wymyślić kryteria oceny (a te można przecież kwestionować) a następnie ocenić. Niełatwo sobie wyobrazić urzędnika, który dokonuje oceny jakości tłumaczenia. Portfolio też wydaje się problematyczne. Ile tysięcy stron przetłumaczonych dokumentów można wymagać w przypadku danego zamówienia? Może są to zbyt wygórowane kryteria i Urząd Zamówień Publicznych przychyliłby się do odwołania wykonawcy? To wcale nie są absurdalne pytania.


W mojej ocenie zamówienia tłumaczeń powinny być wspomagane poprzez instytucję centralnego zamawiającego (a tej się w Polsce nie stosuje), który mógłby pomóc odpowiednio rozpisać przetarg małym instytucjom, niebędącym w stanie zadbać własnymi środkami o jakość. Ale nie sądzę, że jest to na tyle paląca kwestia by ktokolwiek się tym zajął. Tym bardziej, że jak w przypadku ACTA, jest to dobra wymówka dla działań rządu


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 17:30
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Niepaląca sprawa Feb 27, 2012

[quote]Mateusz Pawłowski wrote:

IwonaASzymaniak wrote:


Ale nie sądzę, że jest to na tyle paląca kwestia by ktokolwiek się tym zajął.


Całe acquis communautaire (przedakcesyjne i poakcesyjne, traktatu akcesyjnego nie wyłączając) nadaje się co najmniej do głębokiej weryfikacji. To w ogóle nie jest paląca sprawa.

Co chwilę wybucha jakiś skandal z przekładem. To w ogóle nie jest paląca sprawa.

Miłego dnia,

Iwona


 
Izabela Szczypka
Izabela Szczypka  Identity Verified
Spain
Local time: 17:30
English to Polish
+ ...
I co...? Feb 27, 2012

IwonaASzymaniak wrote:
Całe acquis communautaire (przedakcesyjne i poakcesyjne, traktatu akcesyjnego nie wyłączając) nadaje się co najmniej do głębokiej weryfikacji. To w ogóle nie jest paląca sprawa.

I Ty oczekujesz, że ktoś głośno powie, że od prawie dziesięciu lat jedziemy na wadliwie przetłumaczonych aktach prawnych? Zastanów się...

IwonaASzymaniak wrote:
Co chwilę wybucha jakiś skandal z przekładem. To w ogóle nie jest paląca sprawa.

I co, mają zrezygnować z wygodnego kozła ofiarnego i zamiast tego walnąć się we własne piersi...? Iwonka...


 
Mateusz Pawłowski
Mateusz Pawłowski
Poland
Local time: 17:30
Polish to English
+ ...
Wola polityczna Feb 27, 2012

Nie zrozumieliśmy się:) Nie chodziło mi o to, że sprawa jest niepoważna, tylko brak jest woli politycznej żeby to zmienić. Skandale owszem wybuchają, ale czy interesują one opinię publiczną? Raczej niewielką grupę i przez krótki czas.

Myślę, że sporo mogłaby zmienić jakaś niegłupia kampania społeczna. Albo zainteresuje się tym opinia publiczna i media będą śledzić uważnie i konsekwentnie (konsekwencja jest chyba największym deficytem polskich dziennikar
... See more
Nie zrozumieliśmy się:) Nie chodziło mi o to, że sprawa jest niepoważna, tylko brak jest woli politycznej żeby to zmienić. Skandale owszem wybuchają, ale czy interesują one opinię publiczną? Raczej niewielką grupę i przez krótki czas.

Myślę, że sporo mogłaby zmienić jakaś niegłupia kampania społeczna. Albo zainteresuje się tym opinia publiczna i media będą śledzić uważnie i konsekwentnie (konsekwencja jest chyba największym deficytem polskich dziennikarzy) tłumaczenia dla instytucji publicznych, albo należy mieć nadzieję że pojawi się zdolny administrator, który będzie potrafił przeprowadzić zmianę systemową.

Zgadzam się, że to jest ważne. Ale nie zgodzę się, że jest to ważne dla władzy i opinii publicznej.

pozdrawiam

m.
Collapse


 
Izabela Szczypka
Izabela Szczypka  Identity Verified
Spain
Local time: 17:30
English to Polish
+ ...
Zaś co do procedury przetargowej... Feb 27, 2012

UE posiada centralną instytucję zamawiającą, prawda?
Mało to razy dostawaliście prośbę od agencji o wsparcie ich swoim własnym dossier przy przetargu unijnym?
Ja bym bardzo chciała zobaczyć osobę, która faktycznie tłumaczyła chociaż w 50% takich wypadków, zamiast robić wyłącznie za "słupa". Jeszcze nie widziałam...


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 17:30
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Bezsilność Feb 27, 2012

Tego uczucia nienawidzę i nawet nie chcę tak myśleć, że nic nie da się zrobić. Sama jeszcze nie mam pomysłu, a właściwie mam, ale nie mam zaplecza organizacyjnego - może moglibyśmy o tym porozmawiać podczas konferencji Agenora.

Nie wiem, ale takie biadolenie i zrzędzenie, jakie uprawiamy na różnych forach o stawkach, przetargach publicznych i złych tłumaczeniach, już mnie nuży i jest obezwładniające.

Wydaje mi się, że w tej i innych grupach inter
... See more
Tego uczucia nienawidzę i nawet nie chcę tak myśleć, że nic nie da się zrobić. Sama jeszcze nie mam pomysłu, a właściwie mam, ale nie mam zaplecza organizacyjnego - może moglibyśmy o tym porozmawiać podczas konferencji Agenora.

Nie wiem, ale takie biadolenie i zrzędzenie, jakie uprawiamy na różnych forach o stawkach, przetargach publicznych i złych tłumaczeniach, już mnie nuży i jest obezwładniające.

Wydaje mi się, że w tej i innych grupach internetowych jest wystarczająco dużo rozsądnych osób, które mogłyby wspólnie coś z tym zrobić. Problem polega zapewne na tym, czy będzie im, a właściwie nam, się chciało.

[Zmieniono 2012-02-27 09:34 GMT]
Collapse


 
Adam Łobatiuk
Adam Łobatiuk  Identity Verified
Poland
Local time: 17:30
Member (2009)
English to Polish
+ ...
Piękna ilustracja problemu Mar 15, 2012

Właśnie zawisło ogłoszenie: pol > ang, 3000 stron do zrobienia w 7 dni. Oczywiście do podziału. Dobrze liczę, że to robota dla 40 tłumaczy? Klientowi gratulujemy.

 
Pages in topic:   < [1 2]


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Tłumacz do bicia (ACTA)






Trados Business Manager Lite
Create customer quotes and invoices from within Trados Studio

Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.

More info »
TM-Town
Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business

Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.

More info »